Studia
   Master of Business Administration

    Uniwersytet Rolniczy w Krakowie

plik svg - godło

MBA w praktyce

01.08.2025

Spotkania nauki z praktyką mogą być początkiem wartościowych zmian. Potwierdzeniem tego była wizyta słuchaczy studiów MBA Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie w Banku Spółdzielczym w Łańcucie. Podczas warsztatów uczestnicy przeprowadzili analizę SWOT banku, rozmawiali o strategii marketingowej oraz rozwoju cyfrowych usług finansowych.

To właśnie to wydarzenie stało się punktem wyjścia do rozmowy z Prezesem Banku, Szczepanem Kozłowskim. O wartościach spółdzielczych, znaczeniu lokalności, technologicznych wyzwaniach i budowaniu relacji – mówi w rozmowie z Danutą Awolusi, dziennikarką portalu BS.NET.pl.

Danuta Awolusi: Co skłoniło Pana oraz Zarząd Banku Spółdzielczego w Łańcucie do zaproszenia słuchaczy studiów MBA na warsztaty i analizę SWOT? Jakie cele przyświecały tej współpracy?

Szczepan Kozłowski: Spotkaliśmy się z propozycją odbycia tych warsztatów i stwierdziliśmy, że to będzie dla nas dobra szansa na realizację pewnych zadań, szczególnie że w tym roku kończy się nasza aktualna strategia działania na lata 2021-2025. To dobry moment, żeby się zmobilizować do działania, popatrzeć szerzej na własną działalność. Każdy głos się liczy, każde spojrzenie na bank wnosi coś wartościowego. Mając taką możliwość, skorzystaliśmy z niej. Zadeklarowaliśmy gotowość do przyjęcia grupy i przeprowadzenia zajęć na bazie materiałów przygotowanych przez nasz bank. I myślę, że to była bardzo dobra decyzja – udało się to sfinalizować, a warsztaty przyniosły konkretne efekty, które na pewno okażą się pomocne przy tworzeniu strategii na kolejne lata.

Jakie wnioski lub inspiracje dla strategii rozwoju banku wyniknęły z przeprowadzonych analiz SWOT i dyskusji nad strategią marketingową?

Zarząd banku jest mocno zaangażowany w rozwój i staramy się wykorzystywać każdą okazję do zdobycia wiedzy i doświadczeń. Warsztaty przyniosły wnioski, które były zbieżne z tymi, jakie sami wyciągamy w trakcie bieżącej działalności. Uzyskaliśmy potwierdzenie słuszności naszych działań. Analizy przeprowadzone przez uczestników okazały się zbieżne z naszą oceną sytuacji i celami, które planujemy zrealizować w przyszłości. Studenci zauważyli, że bank realizuje strategię konkurencyjną, wykorzystując pojawiające się szanse rynkowe, a jednocześnie stara się eliminować słabe strony. To nas cieszy – ta zgodność spojrzeń jest dla nas potwierdzeniem, że idziemy w dobrym kierunku.

Czy podczas warsztatów pojawiły się rekomendacje, które szczególnie zwróciły uwagę zarządu i mogą zostać wdrożone w najbliższej przyszłości?

To nie były przełomowe wnioski, raczej spostrzeżenia związane z kwestiami technicznymi i technologicznymi. Wiadomo, że rynek idzie do przodu w tym kierunku, ale Bank Spółdzielczy w Łańcucie nie ma aż takiego potencjału, by samodzielnie wdrażać zaawansowane rozwiązania technologiczne. Jesteśmy w tym zakresie zdani na dostawców systemu – u nas jest to Asseco. Obserwujemy rynek, wiemy, jakie są trendy i staramy się wywierać presję na dostawców, żeby dostarczali nam rozwiązania oczekiwane przez klientów i zgodne z duchem rynku. Technologie to jedno z głównych wyzwań i na to zwracamy szczególną uwagę.

Jak Pan ocenia znaczenie takich spotkań dla budowania relacji między środowiskiem akademickim a praktyką biznesową w bankowości spółdzielczej?

To zawsze miało znaczenie – i kiedyś, i dziś. Nigdy dość takich spotkań i wymiany doświadczeń. Rynek się zmienia, społeczeństwo się zmienia, zmienia się też wrażliwość klienta. To, co kiedyś się sprawdzało, dziś może już nie działać. Dlatego każda konfrontacja jest cenna. Udział w konferencjach i warsztatach to dobra okazja do takich właśnie konfrontacji. Zarząd naszego banku czynnie uczestniczy w różnych forach i wydarzeniach, a wizyta studentów MBA była dla nas świetnym doświadczeniem – myślę, że dla uczestników również.

Podkreślacie Państwo znaczenie lokalności i wartości spółdzielczych. Jakie konkretne działania podejmuje bank, żeby te wartości pielęgnować w codziennej relacji z klientami?

Głównym dokumentem określającym charakter działalności banku jest jego statut. Wskazuje on, że oprócz działalności stricte bankowej możemy prowadzić również działania społeczne, oświatowe i kulturalne na rzecz naszych członków i lokalnej społeczności. Generowanie zysku jest ważne – pozwala nam budować fundusze własne, które są podstawą stabilności i bezpieczeństwa banku – ale równie istotna jest działalność społeczna. Potrzeb w regionie jest dużo, kultura zawsze zmaga się z deficytem finansowym, a my staramy się tę lukę uzupełniać. Mamy fundusz społeczno-kulturalny, którym dysponuje rada nadzorcza złożona z przedstawicieli lokalnej społeczności – to oni najlepiej czują potrzeby mieszkańców. Dla nas to ważny element działania. Relacje z klientami, znajomość lokalnych realiów, bliskość – to nas wyróżnia na tle banków komercyjnych.

I rozumiem, że taka działalność przynosi również osobistą satysfakcję?

Zdecydowanie. Jesteśmy bankiem tworzonym przez ludzi i dla ludzi. Spotykamy się z naszymi klientami na co dzień i często otrzymujemy wyrazy wdzięczności. To bardzo miłe i daje nam dodatkową motywację do pracy.

Wróćmy jeszcze do warsztatów – sporo mówiło się tam o rozwoju usług cyfrowych w bankowości. Jakie szanse i wyzwania w tym obszarze dostrzega Pan w kontekście Banku Spółdzielczego w Łańcucie?

Poziom technologiczny, który już osiągnęliśmy, jest zadowalający – to efekt wielu wdrożeń z ostatnich lat. Jesteśmy członkiem Zrzeszenia BPS i korzystamy z rozwiązań oferowanych przez bank zrzeszający, ale także przez naszego dostawcę systemu core’owego, firmę Asseco. Mimo to, nadal istnieje wiele barier. Nie skupiamy się jednak na przeszkodach, tylko na możliwościach. Jesteśmy otwarci na nowości, aktywnie uczestniczymy w konferencjach branżowych, takich jak Forum Technologii Bankowości czy Forum Liderów Bankowości Spółdzielczej. Tam zdobywamy wiedzę, poznajemy dostawców, obserwujemy rozwiązania i dokonujemy wyborów opartych na bezpieczeństwie i oczekiwaniach klientów.

W ostatnim czasie wdrożyliśmy m.in. kantor wymiany walut online czy kartę wielowalutową. Myślę, że obecny poziom naszych rozwiązań technologicznych jest już naprawdę zbliżony do tego, co oferują banki komercyjne. Skupiamy się na usługach online. Klienci oczekują dziś prostych rozwiązań dostępnych z poziomu smartfona: aplikacji mobilnych, płatności za parking czy opłat autostradowych. To kierunek, który chcemy rozwijać. Choć jesteśmy uzależnieni od dostawców, sygnalizujemy potrzeby i mamy nadzieję, że będą one realizowane.

Czy zespół banku również interesuje się tymi nowymi rozwiązaniami? Myślę choćby o sztucznej inteligencji, która coraz śmielej wkracza do bankowości.

Sztuczna inteligencja już zaczyna być obecna w bankowości, ale my sami bezpośrednio się tym nie zajmujemy. Jako członek Zrzeszenia BPS sygnalizujemy nasze potrzeby, które następnie są analizowane przez odpowiednie jednostki i wdrażane w formie projektów zrzeszeniowych. W ostatnim czasie dużo mówi się o cyberbezpieczeństwie, to bardzo istotny temat. Ale jeśli chodzi o AI, zdajemy się na wyspecjalizowane firmy, które dostarczają gotowe i sprawdzone rozwiązania. To nie jest nasz bezpośredni obszar działania.

Na koniec chciałam zapytać, jak takie wydarzenia, jak warsztaty z udziałem słuchaczy MBA, wpływają na postrzeganie bankowości spółdzielczej i samego Państwa banku przez młodych ludzi – tych, którzy dopiero zaczynają swoją karierę, ale też tych, którzy już pracują na stanowiskach menadżerskich?

Podstawą jest komunikacja i korzystanie z różnych kanałów. Same warsztaty to jedno, ale ważne jest też, żeby relacjonować takie wydarzenia na zewnątrz. Dlatego prowadzimy fanpage na Facebooku i pokazujemy, że nasz bank to nie zamknięta instytucja, ale otwarta organizacja, która szuka możliwości i inspiracji.

Udział studentów MBA, osób w różnym wieku, z różnym doświadczeniem, był dla nas cennym doświadczeniem. To wydarzenie pokazało otwartość banku nie tylko wobec środowisk akademickich, ale też wobec młodych ludzi, którzy szukają swojej drogi w biznesie. Dla naszych pracowników również miało to wartość – pokazuje, że bank się rozwija, że jesteśmy dynamiczni, że patrzymy w przyszłość z optymizmem. A relacja z tego wydarzenia, którą opublikowano w sieci, jest tego najlepszym dowodem.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

Ja również dziękuję.

   

Tekst/fot.: https://bs.net.pl

Galeria zdjęć